Dziesiątki tysięcy osób bawiło się na festiwalu muzycznym w Wuhan. Nagrania, jak stłoczeni w basenie ludzie imprezują, obiegły cały świat i wywołały zdziwienie.
Mowa o Wuhan, mieście, gdzie podobno wybuchło ognisko koronawirusa, skąd dobiegały mrożące krew w żyłach obrazy, gdzie wprowadzono jedne z najbardziej rygorystycznych restrykcji, gdzie lockdown trwał 76 dni.
Wydarzenie wzbudziło ogromne kontrowersje. Oto gdy świat przygotowuje się na drugą falę, gdy kraje tzw. Zachodu wciąż utrzymują różnego rodzaju epidemiczne nakazy i zakazy, w Wuhan najwyraźniej koronawirusa już nie ma.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania.
Komentarze są publikowane po przejrzeniu przez moderatora.