czwartek, 16 września 2021

Czy należy bezgranicznie ufać organizacji opiniotwórczej opłacanej przez koncerny farmaceutyczne?

WHO czyli Światowa Organizacja Zdrowia jest opłacana przez koncerny farmaceutyczne sprzedające krajom chorobotwórcze i śmiercionośne preparaty genowe zmieniające ludzkie DNA w ten sposób, że naturalny system odporności człowieka przestaje prawidłowo działać i atakuje swoje własne organy. Powodują one także poronienia i bezpłodność, a także zakrzepicę płuc i serca.

W wyniku zatrucia tymi preparatami masa ludzi choruje, część ciężko, a część umiera szybko lub z opóźnieniem.

Statystyki zgonów poszczepiennych są drastycznie zaniżane. Nie prowadzi się żadnej rejestracji i monitoringu komplikacji poszczepiennych. Lekarze i Sanepidy odmawiają rejestracji komplikacji poszczepiennych.

Czy w takiej sytuacji znamy prawdziwą skalę zatrucia narodu preparatami obcych koncernów nastawionych na biznes i zyski za wszelką cenę, nawet za cenę śmierci osób poddawanych temu eksperymentowi?

WHO nie zaleca badania zwłok ludzi zmarłych na covid. Włochy nie posłuchały. Przebadały ludzi zmarłych na covid i okazało się, że przyczyną zgonów tych ludzi były respiratory tłoczące tlen do płuc pod zbyt dużym ciśnieniem. Tlen zniszczył płuca, spalił je, wywołał zakrzepicę płucną. Ludzi zabiły respiratory, a nie covid.

Czy w tej sytuacji należy stosować się do zaleceń WHO, które przyczyniło się do zgonów 35.000 Włochów? Gdyby WHO nie zalecał braku wykonywania autopsji, ci ludzie by nie zostali zabici przez medyków, albowiem wcześniej by wykryto prawdziwą przyczynę zgonów pacjentów zabijanych respiratorami.

Indianka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania.
Komentarze są publikowane po przejrzeniu przez moderatora.